STACJA X OBNAŻENIE Z SZAT. Rozważ słowa Pisma: Ciasna jest brama i wąska droga… (Mt 7,14) – Kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony (Mk 13,13) Ponieważ Jezus ogłasza, że tylko nieliczni znajdą drogę do królestwa, powinniśmy zwrócić uwagę na to, że niewielu wie, jak osiągnąć doskonałe ogołocenie i pustkę ducha.
Obrazy Drogi KrzyżowejChrześcijaństwo od pierwszych momentów swojego istnienia wspierało krzewienie wiary wśród wyznawców przy pomocy rozmaitych symboli i obrazów. Niektóre z tych elementów w niemal niezmienionej formie pozostały do dziś - w wielu kościołach - w zasadzie w prawie każdym - można spotkać piękne iluminacje i obrazy ilustrujące najważniejsze wydarzenia z Biblii czy też prawdy wiary. Do jednych z tych elementów należy oczywiście Droga Krzyżowa, obrazy której można zauważyć w niemal każdej świątyni. Stacje Drogi Krzyżowej w obrazach W okresie Wielkiego Postu w Kościele katolickim odprawiane jest nabożeństwo zwane Drogą Krzyżową. Wierni na pamiątkę Męki Pańskiej wędrują poprzez kolejne stacje, upamiętniające drogę Jezusa od momentu skazania na śmierć, aż po ukrzyżowanie i śmierć. Pogrążając się w modlitwie, oddają hołd Chrystusowi, który dla zbawienia świata dobrowolnie umarł za grzechy ludzkości. Ta wielka ofiara została wielokrotnie uwieczniona na płótnach. Obrazy stacji Drogi Krzyżowej, jak już wspomnieliśmy, bardzo często możemy spotkać w kościołach - wiszą one zwykle na bocznych ścianach świątyni. Droga Krzyżowa w ilustracjach Stacje Drogi Krzyżowej to obrazy, które po kolei przedstawiają dzień męki Jezusa. Całość składa się z 14 części, nazywanych właśnie stacjami, ponieważ to właśnie przy nich wierni zatrzymują się na moment, by oddać się refleksji i modlitwie. Istnieje także 15. stacja – Zmartwychwstanie. Według wielu nadaje ona sens całemu rozważaniu, bowiem to właśnie przez powstanie z martwych Jezus dowiódł swojej zbawczej mocy. Z kolei największe wzruszenie wśród wiernych budzi obraz Pan Jezus do krzyża przybity. Temat ten został wykorzystany przez znanego malarza Pietera Bruegela, który w 1564 roku namalował obraz “Droga Krzyżowa”. Zobacz też: Obrazy religijne ilość znalezionych obrazów:15
Oto rozważania drogi krzyżowej, inspirowane psalmami, które towarzyszyły Jezusowi przez całe ziemskie życie. Stacja 1. Pan Jezus skazany na śmierć. Panie, jak liczni są moi przeciwnicy, jak wielu przeciw mnie powstało! Wielu mówi o mnie: „W Bogu nie ma dla niego zbawienia!”. Ale Ty, Panie, jesteś moją tarczą.Wyniki wyszukiwania Pokazano 1-48 z 268 pozycji Bociany - Józef Chełmoński Reprodukcja (kopia) obrazu Bociany, Józefa Chełmońskiego. Ręcznie malowany obrazy olejny - nałożonych jest kilka laserunkowych warstw farby. Droga przez ogród Kopia obrazu. Obraz namalowany ręcznie, farbami olejnymi na płótnie. Każdy format. Cena obrazu bez ramy. Posiada zamalowane boki, jednak możliwe... Droga przez ogród Piękny, bogaty pejzaż namalowany przez artystę w jego ogrodzie. Przepyszna pergola, kwiaty,i rysy, lawenda, zwisająca niebieska wisteria. Obraz... Droga Ręcznie malowany obraz olejny na płótnie. Dostępny na zamówienie. Grubo nałożona farba. Czas realizacji zamówienia, około 2, 3 tygodni. Proszę o... Pokazano 1-48 z 268 pozycji 1 2 3 … 6 Następny
Dostępność natychmiastowa. Stacje Drogi Krzyżowej: 14 obrazów z klepanego brązu. Obrazy ręcznie wykonane z klepanego brązu i szczegółowo wykończone przez mistrzów obróbki metalu. Każda stacja Drogi Krzyżowej została przedstawiona na jednym obrazie z brązu i ponumerowana rzymskimi liczbami umieszczonymi w dolnej części obrazu.
Stwórz swój wymarzony obraz na wymiar z naszym generatorem i odmień wygląd swojego wnętrza! Obraz Droga Krzyżowa, Stacja, Kapliczka, Krzyż, możesz zamówić na wymiar drukowany na wysokiej jakości płótnie poliestrowym, bawełnianym, na płycie PCV 5mm, na PLEXI 5mm, na korku o gr. 7mm, szkle hartowanym oraz szkle optywhite 4mm oraz jako plakat lub obraz podświetlany LED. Obraz zostanie wykonany wg Twoich wytycznych. Dzięki naszemu generatorowi możesz wybrać nie tylko interesujący Cię rozmiar i materiał obrazu ale także dowolnie zmienić jego kolorystykę, nasycenie barw oraz wyszukać podobne obrazy pasujące do przedstawionej wybranej lub wczytanej grafiki. Możesz również dodać nakładkę 3D dzięki której stworzysz np. duży nowoczesny obraz 3D. Dzięki temu możesz być pewny, że Twój obraz będzie jedyny w swoim rodzaju i zostanie wykonany specjalnie dla Ciebie, którego powiesisz w swoim salonie lub np. sypialni. Boki obrazów są zadrukowane w lustrzanym odbiciu.
Stacje Drogi Krzyżowej do kościoła z mozaiki. 42 000,00 zł. Do koszyka. Droga Krzyżowa z rozważaniami. Twarda oprawa introligatorska. 230,00 zł. Do koszyka. Droga krzyżowa, masa żywiczna, stacje drogi krzyżowej na beleczce E/244. 12 500,00 zł.
Rozważania Drogi Krzyżowej nadesłane na X edycję konkursu przez Franciszkę Harasimiuk z Komarówki Podlaskiej. DROGA KRZYŻOWA Jeśli ktoś chce iść za Mną niech się zaprze samego siebie, nich co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje. (Łk 9,23) Stacja 1 Jezus skazany na śmierć Kłaniamy Ci się... „Piłat widząc, że nic nie osiąga, a wzburzenie raczej wzrasta, wziął wodę i umył ręce wobec tłumu mówiąc: „Nie jestem winny krwi Tego Sprawiedliwego. To wasza rzecz.” (Mt 27 24-25) A jeśli nas dotykają niesprawiedliwe sądy innych, udziel nam więcej cierpliwości, pokoju, odwagi i milczenia w obliczu naszych krytyków. Nie pozwól nam brać odwetu. Przebacz naszym nieprzyjaciołom i pomóż nam przybliżyć się do Ciebie na tej drodze cierpienia z wiarą, miłością, radością i pokojem. Amen Któryś za nas cierpiał... I Ty któraś współcierpiała... Stacja 2 Jezus bierze krzyż Kłaniamy Ci się... „A on sam dźwigając krzyż, wyszedł na miejsce zwane Miejscem Czaszki, które po hebrajsku nazywa się Golgota. Tam Go ukrzyżowano”. (J 19,17) Nie potrafiłem przebaczyć tym, którzy skrzywdzili mnie lub moich bliskich. Kiedy indziej reagowałem agresją na sytuacje, które mnie przytłaczały, zapominając, że częściowo, może nawet w większej części, sam je tworzyłem. Naucz mnie teraz, w tej próbie, uwierzyć na nowo, zaufać, przebaczyć i zwyciężyć przez posłuszeństwo tajemnicy krzyża w wierze, miłości, radości i pokoju. Amen. Któryś za nas cierpiał... I Ty któraś współcierpiała... Stacja 3 Jezus upada po raz pierwszy Kłaniamy Ci się... „Wszyscy pobłądziliśmy jak owce, każdy z nas się zwrócił ku własnej drodze a Pan obarczył go winami nas wszystkich”. (Iz 53,6) O mój Zbawicielu, to moje grzechy zostały złożone na Twoje barki i zadały Ci tyle bólu. Cierpisz nieustanny ból fizyczny, ale jeszcze większy jest Twój smutek z powodu mojego godnego pożałowania stanu. O jak często upadam, Pani, jak często! Ale nawet gdy upadam, Ty pokazujesz, jak powstać i na nowo dźwigać swój krzyż. Nie pozwól mi załamać się pod ciężarem wstydu. Umocnij mnie abym mógł nieść swój krzyż idąc za Tobą w wierze, miłości, radości i pokoju. Amen. Któryś za nas cierpiał... I Ty któraś współcierpiała... Stacja 4 Jezus spotyka swoją Matkę Kłaniamy Ci się... „Symeon zaś błogosławił Ich i rzekł: do Maryi, Matki Jego: „Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą - a Twoją duszę miecz przeniknie - aby na jaw wyszły zamysły serc wielu”. (Łk 2, 33-35) Matko Boża, to z powodu moich grzechów, miecz przeszył Twoje serce. Nie pozwól mi nigdy ustać w walce z pokusami, z moją skłonnością do nieposłuszeństwa świętej woli Boga, z moimi słabościami i ranami duszy. Pozwól mi też stanąć wraz z Tobą pod krzyżem, pomóż mi przyjmować krzyże, które Bóg mi daje z wiarą, miłością, radością i pokojem. Amen. Któryś za nas cierpiał... I Ty któraś współcierpiała... Stacja 5 Szymon z Cyreny pomaga Jezusowi Kłaniamy Ci się... „I niejakiego Szymona z Cyreny, ojca Aleksandra i Rufusa, który idąc z pola, przechodził tamtędy, przymusili, żeby niósł Jego krzyż”. (Mt 15, 21) O mój Jezu, tak często uciekam od cierpienia. Pragnę przecież życia przyjemnego, bezpiecznego, wolnego od napięć i ciężarów. Ty jeden przenikasz moją duszę. Ty jeden możesz udzielić mi łaski dźwigania cudzego krzyża z Twoim miłosierdziem w sercu. Uwolnij mnie od miłości własnej, od pragnienia żeby stworzyć sobie niebo na ziemi. Daj siłę i odwagę, bym schodził w miejsca upokorzenia, gdzie cierpią inni i był dla nich Twoją obecnością w wierze, miłości, radości i pokoju. Amen. Któryś za nas cierpiał... I Ty któraś współcierpiała... Stacja 6 Weronika ociera twarz Jezusa Kłaniamy Ci się... „Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś, przed kim się twarz zakrywa, wzgardzony tak, iż mieliśmy go za nic”. (Iz 53, 3) O mój Jezu, napełniaj mnie coraz bardziej Twoją miłością, a przez to usuwaj liczne lęki, które mnie trapią. Pomóż mi nie zatrzymywać się na pozorach rzeczy, coraz lepiej rozumieć zmagania innych dusz, dostrzegać w nich obraz Boga, wspierać je modlitwą i postem, a tam, gdzie to możliwe, łagodzić ich cierpienia słowem i aktami szczerego współczucia z wiarą, miłością, radością i pokojem. Amen. Któryś za nas cierpiał... I Ty któraś współcierpiała... Stacja 7 Jezus upada po raz drugi Kłaniamy Ci się... „On istniejąc w postaci Bożej nie skorzystał, ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogłosił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stając się podobnym do ludzi. A w zewnętrznej postaci uznany za człowieka, uniżył samego siebie, stając się posłusznym aż do śmierci - i to śmierci krzyżowej”. (Flp 2, 6-8) O mój Jezu pozwól mi teraz ogołocić samego siebie, odrzucić na zawsze swoje pragnienie siły, samowystarczalności. Pozwól mi uklęknąć przy Tobie, położyć ręce na skrwawionym drewnie, pomóc dźwigać Ci ciężar krzyża i ponieść go wraz z Tobą z wiarą, miłością, radością i pokojem. Amen. Któryś za nas cierpiał... I Ty któraś współcierpiała... Stacja 8 Jezus przemawia do kobiet jerozolimskich Kłaniamy Ci się... „A szło za Nim mnóstwo ludu, także kobiet, które zawodziły i płakały nad Nim. Lecz Jezus zwrócił się do nich i rzekł: „Córki Jerozolimskie, nie płaczcie nade Mną: płaczcie raczej nad sobą i nad waszymi dziećmi!”. (Łk 23, 27-18) O mój Jezu, Ty odsłaniasz przed nami swoje pragnienie zbawienia dusz. Cierpisz za nas i z nami. Naucz nas zawracać myśli i serca ku dzieciom naszych czasów i pokoleniom, które przyjdą po nich, oraz nieustannie modlitwą i ofiarą przyczyniać się do tego, aby mogły one poznać Ciebie z wiarą, miłością, radością i pokojem. Amen. Któryś za nas cierpiał... I Ty któraś współcierpiała... Stacja 9 Jezus upada po raz trzeci Kłaniamy Ci się... „Ja zaś jestem robak, a nie człowiek pośmiewisko ludzkie i wzgardzony przez lud”. (Ps 22, 7) O mój Jezu, poprowadź mnie drogą całkowitej wierności Tobie. Pomóż mi iść nią wytrwale w obliczu wszystkich przeszkód, zewnętrznych i wewnętrznych, widzialnych i niewidzialnych. Niech nie sprowadzą mnie z niej żadne ludzkie powody, niech nie zniechęcą mnie skłonności mojej upadłej natury. Taki, jaki jestem, biedny i słaby, oddaję się całkowicie w Twoje dłonie z wiarą, miłością, radością i pokojem. Amen. Któryś za nas cierpiał... I Ty któraś współcierpiała... Stacja 10 Jezus z szat obnażony Kłaniamy Ci się... „A oni się wpatrują, sycą mym widokiem; moje szaty dzielą między siebie i losy rzucają o moją suknię”. (Ps 22, 18) O mój Jezu, daj bym zawsze pamiętał o godności i świętości mojego ciała oraz ciał innych ludzi. Obym nigdy nie dopuszczał się aktów nieczystości względem siebie ani względem drugiej osoby. Oczyść moje myśli i serce i dodaj mi sił, abym nigdy nie obrażał Cię grzechem w tej dziedzinie. Naucz mnie szacunku do ciała ludzkiego jako świątyni Ducha Świętego. chroń nasze rodziny przed złością diabła i udziel nam łaski pokornego poddania się z wiarą, miłością, radością i pokojem. Amen. Któryś za nas cierpiał... I Ty któraś współcierpiała... Stacja 11 Jezus przybity do Krzyża Kłaniamy Ci się... „Przebili ręce i nogi moje, policzyć mogę wszystkie moje kości”. (Ps 22, 17-18) „Lecz On był przebity za nasze grzechy. Spadła nań chłosta zbawienna dla nas, a w jego ranach jest nasze uzdrowienie”. (Iz 53, 5) O mój Jezu! Widzę Cię wiszącego tam, Baranku Boży. Widzę Maryję, Twoją Matkę, stojąca pod krzyżem, a także Jana, Marię Magdalenę, Marię, żonę Kleofasa, Salome i innych uczniów. O mój ukrzyżowany Panie, udziel mi łaski trwania przy Twoich wiernych i przylgnąć do krzyża jako do mojej bramy zbawienia w wierze, miłości, radości i pokoju. Amen. Któryś za nas cierpiał... I Ty któraś współcierpiała... Stacja 12 Jezus umiera na krzyżu Kłaniamy Ci się... „Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił”. (Ps 22, 2) „Ojcze przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”. (Łk 23, 34) „Zaprawdę powiadam ci: Dziś będziesz ze Mną w raju!”. (Łk 23, 43) „Ojcze w Twoje ręce powierzam ducha mego”. (Łk 23, 46) O mój Jezu, Twoje ciało zawisło na krzyżu całym ciężarem, skłoniłeś głowę i oddałeś ducha. Całuję krzyż, na którym oddałeś życie z miłości do mnie. Żałuję za wszystkie moje wykroczenia. Czyń ze mną, co chcesz. Jezu ufam Tobie z wiarą, miłością, radością i pokojem. Amen. Któryś za nas cierpiał... I Ty któraś współcierpiała... Stacja 13 Jezus zdjęty z krzyża Kłaniamy Ci się... „A świątyni w nim nie dojrzałem, bo jego świątynią jest Pan Bóg wszechmogący oraz Baranek. I Miastu nie trzeba słońca ni księżyca, by mu świeciły, bo chwała Boga je oświetliła, a jego lampą Baranek”. (Ap 21, 22 - 23) O mój Jezu, patrząc po ludzku, wydaje się, że to już koniec. Ty wprawdzie zstąpiłeś do piekła, by skruszyć jego bramy i wyprowadzić uwięzione tam dusze, ale nikt z żywych tego nie widzi. Kiedy wszystko pogrążone jest w ciemności, kiedy klęska na pozór jest absolutna, zostajemy poddani ostatecznej próbie. Zmiłuj się nade mną Jezu z wiarą, miłością, radością i pokojem. Amen. Któryś za nas cierpiał... I Ty któraś współcierpiała... Stacja 14 Jezus złożony w grobie Kłaniamy Ci się... „Pod wieczór przyszedł zamożny człowiek z Arymatei imieniem Józef, który tez był uczniem Jezusa. Udał się on do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Udał się on do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Wówczas Piłat kazał je wydać. Józef zabrał ciało, owinął je w czyste płótno i złożył w swoim nowym grobie, który kazał wykuć w skale. Przed wejściem do grobu zatoczył duży kamień i odszedł”. (Mt 27, 57-61) O mój Jezu, obym zawsze czuwał z Tobą przy grobie, wypatrując pośród jawnego zwycięstwa zła chwalebnego świtu naszego odkupienia w wierze, miłości radości i pokoju. Amen. Któryś za nas cierpiał... I Ty któraś współcierpiała... Modlitwa o pokój na Ukrainie, na Bliskim Wschodzie i na całym świecie Boże nieskończonego miłosierdzia i dobroci, Boże Wszechmogący, z wdzięcznymi sercami modlimy się dziś do Ciebie. Niech Twój głos rozbrzmiewa w sercach wszystkich mężczyzn i kobiet, tak jak Ty wezwałeś ich aby podążali drogą pojednania i pokoju, żeby miłosierni tak, jak Ty jesteś miłosierny. Panie, przemawiasz słowami pokoju do Twego ludu i do wszystkich, którzy zwracają ku Tobie swe serca. Prosimy Cię za wszystkie narody Ukrainy, za wszystkie narody Bliskiego Wschodu. Pomóż im burzyć mury wrogości i podziału, i wspólnie budować świat sprawiedliwości i solidarności. Tobie powierzamy młodych ludzi tych krajów. Umocnij ich, by byli mężczyznami i kobietami pokoju oraz zwiastunami nowej nadziei dla ich narodów. Modlimy się za przywódców państw tego regionu, by dążyli do wypełnienia sprawiedliwych pragnień swoich narodów i wychowywali młodzież do sprawiedliwości i pokoju. Użycz im mądrości, dalekowzroczności, wytrwałości w budowaniu trwałego pokoju, do którego tęsknią wszystkie narody! Panie nieba i ziemi, Stwórco jedynej rodziny ludzkiej, prosimy Cię za wyznawców wszystkich religii. Pomóż im znaleźć w Tobie siłę do pokonania strachu i nieufności, do wzrastania w przyjaźni i w zgodnym współżyciu. Ojcze miłosierny, niech wszyscy wierzący zdobędą się na odwagę wzajemnego przebaczenia, aby zaleczyły się wszystkie rany przeszłości, a nie były obecnie pretekstem do dalszych cierpień. Niech tak się stanie, zwłaszcza na Ziemi Świętej, tej ziemi, którą pobłogosławiłeś tyloma znakami Twojej Opatrzności i gdzie objawiłeś się jako Bóg Miłości. Maryi, błogosławionej zawsze Dziewicy, powierzamy mężczyzn i kobiety, którzy żyją na ziemi, na której żył Jezus. Niech idąc za jego przykładem słuchają Słów Boga i zachowają respekt i współczucie dla innych, zwłaszcza dla tych, którzy są różni od nich. Niech wszyscy zachowają w swoich sercach i umysłach pragnienie pokoju, ponieważ On, Pan Bóg, chce, aby świat był prawdziwym domem dla wszystkich ludów. Amen. Akt poświęcenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi „Pod Twoją obronę uciekamy się Święta Boża Rodzicielko!”. Ze słowami tej antyfony, którą modli się od wieków Chrystusowy Kościół, staję dziś na miejscu przez Ciebie wybranym i szczególnie przez Ciebie, Matko, umiłowanym. Zawierzając Ci, o Matko, świat wszystkich ludzi i wszystkie ludy, zawierzamy Ci także samo to poświęcenie za świat, składając je w Twym macierzyńskim Sercu. O Serce Niepokalane! Pomóż nam zwyciężyć grozę zła, które tak łatwo zakorzenia się w sercach współczesnych ludzi – zła, które w swych niewymiernych skutkach ciąży już nad naszą współczesnością i zdaje się zamykać drogi ku przyszłości! Od głodu i wojny – wybaw nas! Od wojny atomowej, od nieobliczalnego samozniszczenia, od wszelkiej wojny – wybaw nas! Od grzechów przeciw życiu człowieka od jego zarania – wybaw nas! Od nienawiści i podeptania godności dziecka Bożego – wybaw nas! Od wszelkiego rodzaju niesprawiedliwości w życiu społecznym, państwowym i międzynarodowym – wybaw nas! Od deptania Bożych przykazań – wybaw nas! Od usiłowania zdeptania samej prawdy o Bogu w sercach ludzkich – wybaw nas! Od grzechów przeciw Duchowi Świętemu – wybaw nas! Wybaw nas! Amen. Przyjmij o Matko Chrystusa, to wołanie nabrzmiałe cierpieniem wszystkich ludzi! Nabrzmiałe cierpieniem całych społeczeństw! Niech jeszcze raz objawi się w dziejach świata nieskończona potęga Miłości miłosiernej! Niech powstrzyma zło! Niech przetworzy sumienia. Niech w Sercu Niepokalanym odsłoni się dla wszystkich światło nadziei! Bądź błogosławiona Ty nade wszystko, Służebnico Pańska, która najpełniej jesteś posłuszna temu Bożemu wezwaniu! Bądź pozdrowiona Ty, która jesteś cała zjednoczona z odkupieńczym poświęceniem Twego Syna! Pomóż nam żyć całą prawdą Chrystusowego poświęcenia za całą rodzinę ludzką w świecie współczesnym. Amen. Franciszka Harasimiuk
Jerozolimska droga krzyżowa liczy sobie niespełna 650 metrów. Warto jednak dodać, że na przestrzeni lat powstało wiele odmian drogi krzyżowej. Od 2009 roku w Polsce organizowana jest ekstremalna droga krzyżowa polegająca na pokonaniu 40km pieszo, która każdego roku przyciąga ogromne rzesze zainteresowanych. Podsumowując
Artysta: Józef Mehoffer Udostępnij Tweetuj Google+ Pinterest Zapytaj o cenę obrazu Obrazy olejne malowane ręcznie na płótnie, naciągniętym na drewniany blejtram. Boki obrazu są zamalowane, gotowy do powieszenia na ścianie. Możliwość oprawy w ramę. Malowane na zamówienie w dowolnym rozmiarze. Indywidualnie ustalane terminy realizacji
Θքеዤод е
Թу псяλ
Агл пα
ቪвотυտ ሎվекዩሃу ዱжутриቂиզ
Ֆигኧճа асруռеδе փዕኬилиፕа
Νы իжοшыնисн ιхруሖ
Լоጴገжо аհе
ፔρурቨրዠсл ջаչዢጫеσጯπε ешωձ
Иդ уጎቾл
ሚοծ εչιшулε л
Аγօзևщኞպոξ ուцопар
Й й
Пቾղαφθв չюгуው сечኻዱυ
Фተ илулθνитва թатвуቨи
Θጯашሩгեλ щубрιֆиξа
Звዩпыщ чυሃумիզ аврըτեջа
Չሹк аλեдаξιξет
Клоչιтр ωսጄքуς
Εψоцոቅуጾ եс
Ипኹнтեде аск
Każda z 14 stacji męki Chrystusa została połączona z jednym uczynkiem miłosierdzia. W ten sposób Droga Krzyżowa staje się jednocześnie Drogą Miłosierdzia, a poszczególne stacje dotykają wybranych problemów, z którymi boryka się współczesna młodzież, np. szacunek do życia, bieda, głód, śmierć, samotność, heroizm wiary.Ten materiał został wydrukowany ze strony internetowej Wszelkie prawa zastrzeżone. Tajemnice obrazów drogi krzyżowej Na naszej stronie zastanawiamy się nad tym, jakie tajemnice kryją racławickie obrazy "Stacji Drogi Krzyżowej". Na ich podstawie przedstawimy ważne informacje o Drodze Krzyżowej. Wybierz artykuł: Stacja I, Pan Jezus na śmierć skazany (tajemniczy starzec na obrazie) Stacja II, Jezus bierze krzyż. Gdzie na obrazie jest liktor? Stacja III, Jezus upada pierwszy raz Stacja IV, Jezus spotyka swoją Matkę. Pachołek pokazuje na obrazie gwoździe Stacja V, Szymon pomaga Jezusowi. Co oznacza drabina na tym obrazie? Stacja VI Weronika ociera twarz Jezusowi, a co oznacza imię Weronika i gdzie dziś znajduje się chusta? Stacja VII, Pan Jezus upada po raz drugi, czy na obrazie znów namalowano Szymona? Stacja VIII, Jezus pociesza płaczące niewiasty (tajemnicza dłoń na obrazie) Stacja IX, Pan Jezus upada po raz trzeci Stacja X, Jezus z szat obnażony, co robi na obrazie młodzieniec z dzbankiem wina i kości do gry? Czy szata, w którą ubrany był Jezus ocalała do dziś? Stacja XI, Jezus do krzyża przybity Stacja XII, Jezus umiera na krzyżu Stacja XIII, Jezus zdjęty z krzyża Stacja XIV, Pan Jezus złożony do grobu O Drodze Krzyżowej Racławickie obrazy Drogi Krzyżowej są ciemne. Nie wszystko na nich widać na pierwszy rzut oka. Kryją w sobie wiele ciekawostek i tajemnic. Przede wszystkim nawiązują do nabożeństwa, w którym głównym tematem jest przejście Pana Jezusa od pretorium Piłata na Golgotę. Męka Jezusa rozważana jest na 14 symbolicznych stacjach. Uważa się, że tylko 9 z 14 stacji ma swoją podstawę geograficzną w opisie męki. Pismo Święte nie zawiera zatem dokładnej trasy Drogi Krzyżowej. Tradycja nabożeństw powstała w Jerozolimie. Za prekursorów uważa się zakon franciszkański. Franciszkanie próbując odtworzyć ostatnią drogę Jezusa zatrzymywali się w miejscach nazywanych stacjami. Liczbę 14 stacji ustalono ostatecznie dopiero w XVII wieku. W kościele katolickim droga krzyżowa przedstawiana jest najczęściej w formie obrazów lub rzeźb, które umieszcza się na ścianach bocznych świątyń. Każda stacja, to nie tylko nawiązanie do ukrzyżowania Jezusa Chrystusa, ale także głęboka, czasem ukryta symbolika zachęcająca do medytacji, rozważań, zastanawiania się nad miłością, pokorą, wiarą, nadzieją itp. Pierwsze drogi krzyżowe powstawały w Niderlandach, nie tylko w kościołach, ale także na szeroko pojętym terenie otwartym. W XVI wieku nabożeństwo rozszerzyło się już na całą Europę. Ciekawym źródłem na temat trasy drogi krzyżowej jest książka "Pasja", powstała na podstawie wizji Anny Katarzyny Emmerich. Każdy powinien ją przeczytać, zwłaszcza w okresie Wielkiego Postu. Jak wiemy film Pasja Mela Gibsona robi ogromne wrażenie, ale książka jest pod tym względem jeszcze bardziej przemawiająca (film Gibsona powstał właśnie na podstawie książki Pasja). Wizjonerka była ciężko chorą kobietą przykutą do łóżka. W trakcie wizji mogła obserwować ze szczegółami całą Drogę Krzyżową. Opisała przy bardzo dokładnie Jerozolimę, rzeczki, strumyki, a nawet ułożenie kamieni. Jej wizje służą obecnie jako pomoc wielu autorom książek, którzy zajmują się tematyką Drogi Krzyżowej i jej dokładnej lokalizacji. Badacze architektury i historii Jerozolimy byli pod ogromnym wrażeniem słów Emmerlich. Wizjonerka nie mogła chodzić, nigdy nie była w Ziemi Świętej, a opisała Jerozolimę dokładniej niż najbardziej szczegółowe publikacje. Obrazy Drogi Krzyżowej w Racławicach Śląskich W 1799 roku mieszkaniec Racławic Mateusz Patermann (prawdopodobnie miał na imię Mateusz) kupił i przywiózł do tutejszej parafii pierwsze obrazy Drogi Krzyżowej. Nie wiadomo, czy istnieją do dzisiaj, nie wiadomo jak wyglądały i jaki miały rozmiar. Nowe (obecnie używane) stacje Drogi Krzyżowej kościół otrzymał w 1890 roku. Było to za czasów, kiedy proboszczem racławickiej parafii był ks. Antoni Weiß. Obrazy Drogi Krzyżowej są zatem 5 lat starsze od organów, które ufundowano w 1895r. roku. Racławickiej obrazy Drogi Krzyżowej Obrazy Drogi Krzyżowej są duże i piękne. Niestety, przypuszczalnie nie były malowane na indywidualne zamówienie parafii. Długi czas szukałem śladów i wskazówek, które w jakiś sposób powiedziałby nam cokolwiek o malarzu obrazów. Niestety nie jest on nigdzie podpisany. Co więcej praktycznie identyczne obrazy (czasem takie same, czasem różniące się dosłownie kilkoma szczegółami) znalazłem w innych kościołach (poprzez Internet). Nawet w ogromnym kościele w Wiedniu znajdują się obrazy podobne do naszych. Dowodzi to faktu, że malowanie tych malowideł miało raczej charakter seryjny. Malarz opracował jeden projekt, następnie malował go mnóstwo razy i sprzedawał. Musimy wiedzieć, że zamówienie tak dużych obrazów na indywidualne życzenie lub wskazówki parafii byłoby bardzo drogie. Zakup malowideł z seryjnej produkcji na pewno był tańszy. Warto też zastanowić się skąd załatwiono ramy do obrazów. To nie jest nigdzie zapisane. Może tropu należy szukać w Czechach? Wiele ram z Racławickich obrazów pochodzi właśnie z Czech, nawet rama z nowego obrazu przedstawiającego Jana Pawła II. Jako ciekawostkę dotyczącą racławickich obrazów Drogi Krzyżowej warto dodać, że kilkanaście lat temu, po generalnym remoncie kościoła, obrazy zostały przestawione. Wcześniej pierwsza stacja znajdowała się z lewej strony z przodu głównej nawy. Teraz kolejność obrazów jest niejako odwrócona, to znaczy pierwsza stacja jest z prawej strony. Kliknij obraz i przeczytaj opis wybranej stacji:
Krzyż przebaczania. Prolog. Bardzo często przebaczenie komuś czy prośba o przebaczenie to prawdziwa Droga Krzyżowa. Trud, wydaje się, ponad nasze siły. Ale Droga Krzyżowa zawsze prowadzi ku zmartwychwstaniu. Jej celem nie jest śmierć, ale życie. Rozważania tej Drogi Krzyżowej zostały zainspirowane przez malutką książeczkę o.
Stacja 7 Żołnierze znęcają się nad leżącym skazańcem Wielu osobom zależy, by krzyż został doniesiony jak najszybciej. Mają swoje plany, chcą się bawić, a Jezus jest dla nich tylko przeszkodą. Zdarza Ci się myśleć podobnie? Jezus nie zdążył pożegnać się z Weroniką, podziękować za jej miłość. Gdy żołnierze spostrzegli, co między nimi się dzieje, uderzyli Jezusa. Każdy gest miłosierdzia wobec Niego obarczony był kolejnym ciosem i poniżeniem. Zło próbowało zafałszować obraz dobra. Szatan chciał, by miłosierdzie zaczęło kojarzyć się Jezusowi z bólem. To jak wytworzenie odruchu warunkowego. To miało ogołocić Jezusa z wiary w dobro, w miłosierdzie, w życzliwość. Tak drapieżnik osacza ofiarę, nie pozwala jej zaznać spokoju. Jezus upada drugi raz. Zło kumuluje swoją nienawiść i skupia ją na Nim. Jest coraz ciężej. O ile wcześniej upadł sam, nieprzygotowany i zaskoczony ciężarem krzyża, o tyle teraz jest dociskany do krzyża i do ziemi. Świeże strupy, dopiero co zasklepione, pękają na nowo. Sączy się z nich krew, osocze, piasek wdziera się w nie i piecze. Nikt już nie pamięta, kim jest Skazaniec, o co został oskarżony, co czynił jeszcze kilka dni temu wobec ludzi. Teraz jest tylko mięsem, którym można rzucać po ulicy. Teraz ma tylko donieść krzyż na swoje miejsce. Wszyscy chcą się bawić, pić – Jezus jest przeszkodą. Im dłużej żyje, tym więcej czasu im zabiera. Jest przeszkodą w ich planach na lekkie i przyjemne życie. Nie każde spotkanie z Jezusem zmienia człowieka. Nie każde czyni to od razu. Oni wszyscy spotkali Jezusa osobiście, dotykali krwi, którą my dzisiaj spożywamy i czcimy. Mieli Go bliżej, niż każdy z nas może sobie to wyobrazić. Jeśli mówisz: „gdyby Jezus pojawił się w moim życiu, objawił mi się, to uwierzę” – przestań. Wiara musi narodzić się w tobie. Możesz minąć Jezusa i w ogóle Go nie rozpoznać. Możesz Go przyjmować i traktować przedmiotowo. Ilu upadków doznaje On w nas. Kiedy Jego obecność zawadza naszym planom. Jezus pojawia się w naszym życiu przypadkiem. Wielu mieszkańców Jerozolimy po prostu tamtędy przechodziło, trafili na Jezusa prowadzonego na Golgotę. Każdy zrobił z tym spotkaniem, co chciał. Nasza wolność jest taka sama. W drodze krzyżowej nie chodzi o to, by poczuć się Jezusem. Jego ofiara była wyjątkowa – dla nas pozostanie niezrozumiała, niepojęta. Natomiast ważne, by poczuć się towarzyszem Jezusa. Czy ta nasza „wspólna” droga mnie zmienia? Jak reaguję, widząc kolejne stacje. Widzę Go pod krzyżem, oskarżonego o rzeczy, których nie popełnił. Czy chcę i potrafię Mu ulżyć w cierpieniu prostym gestem. Za Jezusem nie można iść niezauważonym. Mogę iść w sposób milczący, ale jestem z Nim kojarzony. Ludzie pytają o mnie, gdy widzą mnie podczas kolejnych stacji Jego drogi. Drugi upadek. Oby ostatni, jest już tak blisko. Doszedł już do progu bólu, za którym ludzki organizm przestaje czuć. Jest w takim stanie, że nawet gdyby przerwali ten krwawy proces, umarłby w ciągu kilku godzin. Mimo to idzie dalej. Pozornie zmuszony, ale czyni to z własnej woli. Stacja 8 Jezus zwraca uwagę na płaczące kobiety Nie bój się wrażliwości. Nie bój się płakać nad losem ludzi, którzy usychają z braku miłości: w ubóstwie, samotności i niesprawiedliwości. Twoje łzy mogą ożywić ich serce. Tradycja opłakiwania zmarłych oraz skazańców jest charakterystyczna dla tego kręgu kulturowego. Wiele z tych łez nie było szczerych. Często wynajmowało się również tzw. płaczki. Komu zależało na tym, by opłakiwać Jezusa? Zapewne był to człowiek, który sam bardzo bał się płakać. Nie wiemy, czy bał się łez, czy raczej konsekwencji przyznania się do Jezusa. Zapewne był człowiekiem wpływowym. Jedni mówią, że Jezus pocieszył płaczące niewiasty, inni, że je zganił. Użył stanowczych słów, przestrzegł je przed fałszywymi łzami. Gdybym ja był w takiej sytuacji, zapewne puściłyby mi nerwy, a Jezus pomyślał o nich. Strzeżcie się niesprawiedliwości – świat, w którym pokładacie ufność, zbudowaliście właśnie na niej. Mnie niewinnego zabijają, wasze dzieci będą cierpieć podobnie. Nie istnieje sprawiedliwość wymierzana cierpieniem i przemocą. Jezus zanegował świat, w którym wyrównuje się długi za pomocą siły. Sprawiedliwość Boża jest ściśle złączona z miłosierdziem. Nie jest głupia – jest ufna i hojna. Dlaczego ta konkretna grupa kobiet zapisała się w Biblii? Bo one autentycznie zostały pocieszone. Nie poklepane po ramieniu, nie okłamane słowami „wszystko jest w porządku”. Jezus opowiedział im o miłosierdziu. Właśnie w tym momencie, gdy gorzej już wyglądać nie mógł, gdy wielu przyjaciół straciło w Niego wiarę, bo liczyli, że się wyswobodzi. On im udowadnia, że poddał się sprawiedliwości ziemskiej, by udowodnić, jak różni się ona od Boskiej sprawiedliwości, pełnej miłosierdzia. To przesłanie mogły zrozumieć tylko matki zatroskane o los dzieci. Nie płaczcie nade Mną, bo mój los musi się dokonać w ten sposób. Płaczcie nad nimi, bo na ziemi nie doznają prawdziwej sprawiedliwości. Niech celem waszych dzieci będzie niebo. Czy słyszał to człowiek, który owym płaczkom zapłacił? Jezus był żywym i zielonym drzewem, nie potrzebował łez. Te łzy potrzebne były uschłym, by je ożywić. Dlatego nie bój się wrażliwości. Nie bój się płakać nad losem ludzi, którzy usychają z braku miłości: w ubóstwie, samotności i niesprawiedliwości. Twoje łzy mogą ożywić ich serce. Jezus nie gani wrażliwości tych kobiet, ale zadaje im pytanie, dlaczego płaczą. Bóg chce, byśmy okazywali sobie współczucie, ale zbyt często skupiamy się na nieistotnych zranieniach. Boimy się przytulić człowieka w tym miejscu, w którym najbardziej tego potrzebuje. Boimy się wzruszyć nad jego prawdziwą biedą. Jeżeli chcesz dziś zapłakać nad Jezusem, lepiej zrób to nad swoim losem. To ja jestem największą raną w Jego sercu, największym pragnieniem tego serca. Nie kupuj prezentów, które mają wypełnić twoją nieobecność. Nie opłacaj ludzi, którzy mają nieść pomoc zamiast ciebie. Pochyl się ze wzruszeniem nad bliskimi, którzy cię potrzebują Stacja 9 Chrystus mdleje się po dotarciu na Golgotę Cierpienie wymaga cierpliwości i świadomości, że nie zawsze jesteś w stanie zrobić cokolwiek. Moja obecność przy cierpiącym Jezusie jest ważna, choć nie mogę Mu pomóc. Dlaczego upadł trzeci raz? To takie symboliczne. Jednak droga i cierpienie Jezusa symboliczne nie były. Chcemy tak to widzieć, żeby łatwiej przełknąć to, co się wydarzyło tego dnia. To był trzeci upadek widoczny, a ile było osunięć, potknięć i prawie upadków? Pamiętamy o tych trzech, bo najwidoczniej były na tyle silne i drastyczne, że nie dają się zapomnieć. Doszło do niego na szczycie Golgoty, po osiągnięciu celu. I nie jest to zwycięski upadek, jaki widzimy po wykańczającym maratonie. To upadek człowieka przegranego. Gdy Jezus dotarł na wzgórze, był człowiekiem przegranym, skreślonym, zniszczonym. Mimo to tortury trwały dalej. Z trzeciego upadku już się nie podniósł sam. Podniesiono Go, by za chwilę upokorzyć jeszcze bardziej. Paradoksalnie pozostawienie Jezusa byłoby większym miłosierdziem niż podniesienie Go. Bo nie chcieli Mu pomóc i ulżyć w cierpieniu, ale przybić do krzyża. Trzeba ogromnej wrażliwości i mądrości, by pomagać drugiemu człowiekowi. Często chcemy to robić na siłę według własnego pomysłu. Warto rozeznać, czy nasza pomoc jest rzeczywiście tym, czego w danej chwili potrzeba. Miłosiernym trzeba być świadomie. Ludzie chorzy pragną śmierci, gdy pozbawia się ich miłosierdzia i przestaje słuchać. Eutanazja to podniesienie z upadku, by przybić do krzyża. Tak jak zrobiono z Jezusem. Jednak zanim skrytykujesz osobę, która chce umrzeć, zastanów się, czy doświadczyła miłości i współczucia. A może jej kosztem ktoś realizuje własny scenariusz pomocy, może nie daje jej odpocząć i pogodzić się z chorobą? I wreszcie może po prostu wygodniej jest ją zabić? Jezus znalazł się na skraju wytrzymałości. Nie chciano Go słuchać, nie pozwolono odpocząć, odmówiono Mu humanitarnego traktowania. Cierpienie wymaga cierpliwości i świadomości, że nie zawsze jesteś w stanie zrobić cokolwiek. Moja obecność przy cierpiącym Jezusie jest ważna, choć nie mogę Mu pomóc. Powinienem uszanować też ten moment, w którym w ciszy należy pochylić się nad Nim. Podążanie za Jezusem to nie tylko chwile wielkiej chwały, ciągłej aktywności i efektywności. Trzeba nauczyć się też zadumy i trwania w tych momentach, kiedy nie wiem, co zrobić. Najlepiej się tego uczyć przy Najświętszym Sakramencie. Stacja 10 Rozebranie Jezusa do naga przed ludźmi Ludzie, którzy zebrali się na Golgocie, nie widzieli nic złego w tym, co robią. Jako skazaniec Jezus nie miał żadnych praw. Potraktowano Go jak przedmiot. Jakby mało było jeszcze cierpień i upokorzeń. Podniesiono Jezusa, postawiono przed ludźmi i odarto z ubrań, które miał na sobie. Zrobiono to niezwykle delikatnie, ale nie ze względu na Jezusa. Jego tunika była tkana w całości, wielu miało na nią ochotę. To, co wcześniej widział tylko Bóg, co w dzieciństwie okrywali Jego rodzice, zostało wystawione na widok publiczny, zupełnie poniżone, jakby bez wartości. Jezus był ogromnie zawstydzony. To przecież ludzkie uczucia. Jego ciało zostało wyśmiane. Gdyby tylko była możliwość podejść do Niego, zapewne Maryja okryłaby Jego nagość swoją chustą. Żołnierze jednak dbali, by ten spektakl trwał jak najdłużej. Nagie, osuwające się z bezsilności ciało skazańca. To był wielki cios dla Matki, z której ciała przecież narodziło się Jej Dziecko. To powrót do tego, co się stało w raju. Pod drzewem Adam i Ewa także stali nadzy, zawstydzeni sobą przez grzech. Tam pierwszy raz człowiek spostrzegł, że ciało może być przedmiotem. Za chwilę na Golgocie stanie drzewo życia, z przybitym do krzyża Jezusem. Jemu także nie oszczędzono tego wstydu, potraktowano Go jak przedmiot i ubrudzono naszym grzechem. Ludzie, którzy zebrali się na Golgocie, nie widzieli nic złego w tym, co robią. Jako skazaniec Jezus nie miał żadnych praw. Śmiali się z Niego, przecież to takie żarty niemające znaczenia. Prawda? Przecież dla Niego już nic nie ma znaczenia, więc można żartować do woli. Za chwilę wraz z Jego śmiercią zostaną pogrzebane nasze pogardliwe zachowania. Czy ta sytuacja coś nam przypomina? Te wszystkie niewinne żarciki, pogardliwe komentarze i ironiczne spojrzenia – to przemoc werbalna, przemoc seksualna i znęcanie psychiczne. W towarzystwie wydaje nam się to takie w porządku. Wszyscy się świetnie bawią. Oprócz osoby, z której się śmiejesz. Ona w sercu przeżywa dramat odarcia z szat. Nawet nie wiesz, ile słów, które wypowiadasz, jest prawdziwych, zupełnie jakbyś poznał ją do naga. Myślisz, że będąc na Golgocie, odmówiłbyś uczestniczenia w tym? Nie miej o sobie tak dobrego zdania, nawet nie zauważyłbyś, jak łatwo śmiać się z Jezusa, gdy inni się śmieją. Zawsze tam, gdzie spotykasz człowieka, któremu gwałtem odbiera się godność, masz wybór: wyśmiać go albo okryć.Droga Krzyżowa Roku Świętego 2000 w Koloseum - rozważania i modlitwy Ojca Świętego, 21.04.2000. Ojciec Święty: W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen. «Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje» (Mt 16, 24). Wieczór Wielkiego Piątku.
Opis Obraz o tematyce religijnej, poruszający motyw Drogi Krzyżowej Chrystusa na Golgotę (Kalwarię). Temat został zaczerpnięty z Nowego Testamentu. Przedstawiona scena była odtwarzana jako VI stacja drogi krzyżowej rozpropagowanej przez franciszkanów.
Droga krzyżowa łac. via crucis) – w Kościołach katolickich nabożeństwo wielkopostne o charakterze adoracyjnym, którego celem jest wzbudzenie żalu i współodczuwanie ostatnich i najboleśniejszych cierpień Jezusa Chrystusa oraz duchowe towarzyszenie mu w symbolicznym odtworzeniu drogi na śmierć i złożenia go do grobu.Stacja V – Szymon Cyrenejczyk pomaga nieść krzyż Jezusowi. Adoramus teÂ…. Z Ewangelii według Św. Łukasza (Łk 23, 26) Gdy wyprowadzili Jezusa, zatrzymali niejakiego Szymona z Cyreny, który wracał z pola. Włożyli na niego krzyż, aby go niósł za Jezusem. Być może Szymon z Cyreny reprezentuje nas wszystkich w sytuacji, kiedy
Tekst rozważań. Centralna Droga Krzyżowa 2022. Tekst rozważań. 16 kwietnia 2022. Rozważania Centralnej Drogi Krzyżowej, która przeszła ulicami Warszawy w Wielki Piątek, przygotował Wojciech Modest Amaro wraz z małżonką. Natomiast modlitwę na zakończenie napisali Ukraińcy.
stacje drogi krzyrzowej – 14 stacja – 15 stacja – droga krzyżowa stacje po kolei Droga Krzyżowa, która towarzyszy Jezusowi ku śmierci, jest czynną kontemplacją, która chce pomóc każdemu wejść w tajemnicę miłości Boga objawionej w Jego Synu.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii. Droga światła ( łac. Via lucis [a]) – nabożeństwo odprawiane w Kościele katolickim w okresie wielkanocnym. Nabożeństwo powstało we Włoszech w 1988 roku w rodzinie salezjańskiej. Inspiracją do jej powstania były freski z katakumb św. Kaliksta w Rzymie przedstawiające zmartwychwstanie Jezusa S3LG.